Dyskopatia dokucza aż 30% mężczyznom w naszym kraju. Jeżeli odczuwasz silny ból pleców przy podnoszeniu ciężkiego przedmiotu albo łamie cię w krzyżu po wstaniu z łóżka – uważaj – to objawy dyskopatii. Obecny sposób utrzymania sylwetki w pracy i poza nią decyduje o tym, że problem jest tak powszechny. Na dyskopatię cierpią coraz to młodsi mężczyźni – 30-latkowie i młodsi.
Krążki (dyski) pomiędzy każdym z 33 kręgów mają za zadanie amortyzację kręgosłupa. Aby kręgosłup funkcjonował prawidłowo, wszystkie dyski muszą być na swoich miejscach i nie mogą być uszkodzone, ani nawet osłabione. Jeżeli dojdzie do sytuacji, gdy któryś z krążków ulega zniszczeniu – wówczas inne krążki naciskają na korzonki nerwowe. Pierwszym objawem jest silny, rwący ból pleców, ale nie tylko. Może dojść do bolesności ręki, po stronie uciskanych korzonków. Ból może także promieniować do jednej z kończyn dolnych. Typowym dla dyskopatii widocznym objawem jest fakt, iż nie można podnieść niczego ciężkiego i w momencie nagłego zrywu ból uniemożliwia wykonywanie jakichkolwiek czynności. Ulga przychodzi dopiero w chwili odpoczynku.
Wg statystyk dyskopatia atakuje najczęściej nasze lędźwia (dyskopatia lędźwiowa) i w jej przypadku czujemy promieniowanie bólu po całej kończynie dolnej do połowy, w okolicach kolana. Brak wyprostowanej sylwetki podczas pracy siedzącej może powodować dyskopatię szyjną, na którą najczęściej skarżą się osoby pracujące w biurze – wówczas bolesność odczuwalna jest w okolicy karku, potylicy i górnej części pleców. Jeżeli okolice karku nie objawiają się bolesnością, a boli nas jedynie górny odcinek kręgosłupa na wysokości piersi, oznacza to dyskopatię piersiową. Odczuwalna jest niewygoda w żebrach, a także drętwienie i niedowład kończyn.
Jak dochodzi do dyskopatii?
Schorzenie jest sporym problemem. 30% mężczyzn w Polsce, znajdujących się w wieku 30-50 lat narzeka na dolegliwości związane z dyskopatią. Powyżej wskazanego wieku odsetek chorych mężczyzn jest znacznie większy, co spowodowane jest tym, że organizm jest coraz starszy i nie funkcjonuje jak u nastolatka. Chociaż i nastolatkowie mają problemy z dyskopatią. Coraz częściej młodzi mężczyźni trudnią się pracą za biurkiem oraz za kierownicą. Czasy są bardzo bezlitosne, dochodzi stres i szybkie tempo życia, nieodpowiednia dieta i całkowity brak aktywności fizycznej. Czas działa na naszą niekorzyść – im później zajmiemy się problemem, tym trudniej będzie wrócić do dawnej sprawności.
Leczenie dyskopatii
Jeżeli pacjent skarży się na ból pleców, lekarz zaleci kilkudniowy odpoczynek w pozycji leżącej na plecach. Po tym okresie można wrócić do dawnej aktywności, jednocześnie dozując wysiłek, tak aby nie przeciążyć kręgosłupa. Pomocne są leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, które rozluźniają mięśnie i pozwalają im się szybciej regenerować. Jeżeli lekarz zaleci, warto wspomóc terapię lekami zmniejszającymi napięcie mięśni.
Rada od autora
Gdy dochodzi do przeciążenia kręgosłupa warto zadbać o wzmocnienie mięśni pleców. Ćwiczenia należy wykonywać tylko w momencie, kiedy nie doszło do poważnego urazu kręgosłupa a ból nie jest tak silny, aby w nich przeszkodzić. Aby wzmocnić górną część pleców warto wykonywać serie pompek, podciągań na drążku (nachwytem, z szerokim rozstawem dłoni) oraz wiosłowanie na maszynie i standardowe wyciskanie sztangi z klatki piersiowej na ławeczce skośnej w dół. W celu wzmocnienia dolnej partii pleców należy być ostrożnym. Niewielki ciężar oraz prawidłowa technika wykonywania ćwiczeń jest najważniejsza. Ćwiczenia podstawowe to martwy ciąg i przysiady ze sztangą. Jeżeli wykonamy te ćwiczenia nieodpowiednio, może dojść do pogłębienia kontuzji.
W celu odciążenia pleców należy wzmocnić także mięśnie głębokie brzucha, odpowiedzialne za podtrzymywanie poprawnej sylwetki. Jeżeli one będą mocne, pomogą mięśniom pleców stabilizować sylwetkę odciążając je i przejmując część pracy tych mięśni.
Ból pleców a fizjoterapia
Zdecydowanie zalecam kontakt z doświadczonym fizjoterapeutą sportowym. Specjalista będzie potrafił nie tylko rozluźnić powięzi mięśniowe i mięśnie (bardzo skuteczne ostatnio stały się haki, które mogą rozluźnić głębsze partie mięśniowe) ale przede wszystkim nastawić odpowiednio kręgi i pokazać odpowiednią technikę wykonywania ćwiczeń.
Doraźnie to jakaś maść, dip hot, albo coś i okłady do tego, żeby rozgrzać plecy, a nie nadwyrężać wątroby. No i więcej ruchu – zmiana trybu życia z siedzącego. W trudnych przypadkach faktycznie – fizjoterapia. Ale wiele zależy od tego jaki styl życia obierzemy.