Żylaki są spuchnięte, powiększone, skręcone, często przybierają niebieski lub fioletowy kolor. Czasami ograniczają się do nieestetycznego wyglądu, choć niejednokrotnie wywołują ból i dyskomfort. Pojawiają się, gdy zastawki żylne nie działają prawidłowo, przez co krew nie przepływa przez nie do serca. Sprawdź, jak leczyć żylaki nóg!
Małoinwazyjne operacje żylaków
Zastanawiasz się, jak leczyć żylaki nóg? Specjalista zaproponuje odpowiednią metodę, biorąc pod uwagę Twoje potrzeby i stan zdrowia. Ambulatoryjna flabektomia wymaga małych nacięć, nieprzekraczających 2-4 mm, wykonanych pionowo wzdłuż uszkodzonej żyły. Zwykle zabieg trwa godzinę, w zależności od wielkości i lokalizacji żyły. Miniflebektomia, zwana również szydełkowaniem żył, jest skuteczną metodą leczenia żylaków powierzchniowych, czyli takich, które znajdują się tuż pod skórą. Specjalista może usunąć uszkodzone żyły, nie zakładając przy tym szwów.
Skleroterapia to małoinwazyjny zabieg, który przeprowadza się w warunkach ambulatoryjnych. Zazwyczaj stosuje się ją w przypadku pajączków, a także małych i średnich żylaków. Pacjent może wrócić do domu jeszcze tego samego dnia. Zabieg nie wymaga znieczulenia ani nacięć. Bezpośrednio po skleroterapii należy spacerować przynajmniej przez 30 minut, w tym czasie nie wolno stać lub siedzieć, aby nie doprowadzić do powikłań. Lekarz najprawdopodobniej zaleci, by przez 24 godziny nie zdejmować opatrunku uciskowego, nawet do kąpieli, czy na noc. W zależności od sytuacji konieczne może być kilkukrotne powtórzenie zabiegu.
RFITT Celon: na czym polega?
RFITT Celon to małoinwazyjna, nowoczesna metoda leczenia żylaków, która pozwala pacjentowi szybko wrócić do normalnej aktywności. Podczas zabiegu lekarz wprowadza aplikator do żyły przez nakłucie, a następnie zamyka niewydolny pień żylny. Wspomniane urządzenie zawiera elektrodę, która wykorzystuje prąd o częstotliwości radiowej. Dzięki temu specjalista zamyka uszkodzone naczynia podwyższoną temperaturą. Decydując się na taką metodą, można uniknąć cięcia, blizny i krwiaka pooperacyjnego. Wyzwolona energia obkurcza i zamyka niewydolną żyłę pod wpływem temperatury. Nie trzeba jej usuwać, co ma miejsce w przypadku klasycznej operacji. Proponowana metoda polega na podgrzaniu tkanki do 60-80 stopni Celsjusza, nie wywołując przy tym blizn, oparzeń, ani rumienia. Należy zaznaczyć, że właśnie ta technika spośród pozostałych innych metod termoablacji diatermicznej, uzyskuje efekt ablacji w najniższych zakresach temperatury (60-80 stopni Celcjusza), co przekłada się na minimalne ryzyko uszkodzeń pozanaczyniowych.
Zastanawiasz się, jak skutecznie leczyć żylaki nóg? Termoablacja diatermiczna perforatorów żylnych jest doskonałym uzupełnieniem RFITT Celon. Łącząc obie metody, można wyeliminować niewydolność żylną kończyn dolnych małoinwazyjną drogą wewnątrznaczyniową. W zależności od charakteru perforatora (bezpośredni lub pośredni), dane naczynie zostanie przyporządkowane do pierwszej lub drugiej grupy. Pierwsza grupa obarczona jest niskim ryzykiem, natomiast druga wiąże się z wysokim ryzykiem uszkodzeń struktur okołonaczyniowych- z tego powodu zabieg wykonujemy w ochronnej pre lub posttumescencji.
Jeśli pacjent nie odczuwa żadnych objawów i nie przeszkadza mu widok żylaków, lekarz flebolog może zalecić czujną obserwację i stosowanie kompresoterapii. Jeżeli jednak uszkodzone zastawki żylne powodują ból lub dyskomfort, należy się nimi zająć. Nieleczone żylaki mogą prowadzić do przebarwień, obrzęków i owrzodzeń.
Operacyjne leczenie żylaków
Jeżeli żylaki są duże, lekarz może zaproponować operację w znieczuleniu ogólnym. W większości przypadków pacjent wraca do domu tego samego dnia. Jeżeli operację przeprowadza się równocześnie na obu nogach, prawdopodobnie chory będzie musiał spędzić jedną noc w szpitalu.
Żylaki to nie tylko problem kosmetyczny, lecz także zdrowotny. Lekarz może zaproponować podwiązanie i wycięcie niewydolnych żył. Podczas zabiegu specjalista wykona dwa nacięcie, jedno w pobliżu pachwiny w górnej części problematycznej żyły, a drugie na kostce lub kolanie. Wspomniana procedura polega na podwiązaniu wszystkich żylaków związanych z główną żyłą powierzchniową nogi, a następnie jej usunięciu. Należy podkreślić, że zabieg nie wpływa na krążenie krwi w nodze, ponieważ zadanie przejmują żyły głębokie. Pacjent nie musi pozostawać w szpitalu, choć powinien liczyć się z siniakami, krwawieniem i bólem. Większość pacjentów wraca do pracy i normalnej aktywności po 1-3 tygodniach. W czasie rekonwalescencji noszą pończochy uciskowe.
Jak leczyć zachowawczo-farmokologicznie powikłania żylaków nóg?
Antykoagulanty, czyli leki przeciwzakrzepowe, to standardowa metoda leczenia zaawansowanej niewydolności żylnej lub jej powikłań (żylna choroba zakrzepowo-zatorowa), jako leczenie uzupełniające. Zazwyczaj pacjenci przyjmują antykoagulanty w formie zastrzyków i mogą wrócić do domu. W niektórych przypadkach wskazane jest terapia dożylna, wówczas pacjent musi pozostać w szpitalu. W następnym etapie terapii większość chorych przyjmuje leki przeciwzakrzepowe przynajmniej przez 3 miesiące.