Zatrudnienie w medycynie kojarzy się nam głównie z lekarzami i pielęgniarkami. Jest jednak o wiele więcej różnych miejsc pracy dla osób, które chcą się odnaleźć w tej branży. Do części z nich nie potrzeba mieć wykształcenia wyższego. W wielu wypadkach wystarczy ukończenie specjalnego kursu, technikum (szkoły policealnej).
Dwie wersje tego samego zawodu?
Wiele osób może zainteresować fakt, że często w podobnym zawodzie medycznym występują zarówno osoby po studiach, jak i te, które ich nie ukończyły. Najlepszym przykładem są osoby pracujące w aptekach oraz w karetkach pogotowia.
Kiedy następnym razem będziemy kupować leki, zwróćmy uwagę na pewien istotny szczegół – plakietki obsługi. Zauważymy wtedy, że część osób pracujących ma wypisany inny tytuł. Lwią częścią personelu są technicy farmacji. Mają większość uprawnień, które przysługują absolwentom dedykowanych studiów. Wśród różnic znajdziemy przede wszystkim:
- możliwość zastania kierownikiem apteki tylko dla magistrów farmacji,
- możliwość samodzielnego prowadzenia sprzedaży (w czasie dyżuru wśród personelu musi być minimum jeden magister farmacji),
- uprawnienia do sprzedaży leków – technicy nie mogą sprzedawać niektórych leków np. o działaniu silnie uzależniającym.
Ratownicy (medyczni?)
W przypadku ratowników, dzielimy ich na tych, którzy ukończyli studia (ratowników medycznych) i ratowników po ukończonym kwalifikowanym kursie pierwszej pomocy. Ci drudzy przeszli specjalne szkolenie i co trzy lata muszą przechodzić certyfikację. Ich zadaniem jest udzielanie pierwszej pomocy, do czasu przyjścia lekarza/ratownika medycznego (uprawnienia ratownika KPP ma wiele osób innych służb – policji, straży pożarnej, ratownictwa wodnego etc.). Nie może np. podawać leków. W praktyce coraz częściej są oni zatrudniani przy transportach medycznych – przewożą pacjentów itp.
Technicy, rejestratorki i opiekunowie
W praca Bydgoszcz w szpitalach, gabinetach potrzeba także wyspecjalizowanych techników. Wiele z nich pracuje m.in. przy wykonywaniu prześwietleń, tworzeniu protez zębowych, sterylizacji. W zawodach okołomedycznych znajdziemy także m.in. rejestratorki medyczne, opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych, operatorów numerów alarmowych.
Może jednak studia?
Praca w medycynie bez studiów jest dobrym przyczynkiem do tego… aby te studia rozpocząć. Możliwa będzie wtedy do znalezienia lepsza praca. Nie będziemy musieli się obawiać zajęć na uczelniach, ponieważ wiele rzeczy będzie nam już znanych z praktyki. Lepsze wykształcenie to nie tylko lepsze pieniądze. Nasza wiedza i umiejętności są później o wiele szersze. Uzyskanie odpowiedniego tytułu naukowego to także szansa na awans w przyszłości.